Mecenas Grzegorz Kantecki doprowadził do oddalenia powództwa o zasądzenie kary umownej w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych z tytułu rzekomego naruszenia klauzuli o zakazie konkurencji funkcjonującej pomiędzy współpracującymi ze sobą firmami. W przypadku kontraktów długoterminowych strony często decydują się na zapisy, które mają na celu ochronę ich zasobów kadrowych na wypadek podkupienia lub zwykłego wykorzystywania przez partnerów biznesowych. Poprawne sformułowanie takich zapisów jest bardzo ważne, gdyż zgodnie z art. 65 ust. 2 kodeksu cywilnego, w umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu. W wyniku działań Kancelarii rozpatrujący spór Sądy doszły do przekonania, że działania pracowników Powoda, które na pierwszy rzut oka mogły świadczyć o braku lojalności wobec pracodawcy, nie stanowiły czynów sprzecznych z podpisanymi porozumieniami. Postępowanie jest prawomocnie zakończone, wynagrodzenie Kancelarii zostało pokryte w całości ze środków strony przegranej.